Prezydenckie aspiracje Sławomira Mentzena i jego tournée po Polsce
Sławomir Mentzen, toruński polityk, który jako pierwszy i jedyny do chwili obecnej publicznie deklarował swoje pragnienie startu w wyborach prezydenckich, ciągle jest w ruchu, angażując się aktywnie w działania poprzedzające kampanię wyborczą. Swe zaplanowane podróże obejmują liczne miasta polskie a sam Mentzen zobowiązał się do spotkania z mieszkańcami co najmniej 20 takich miejsc już we wrześniu. W ramach tych działań, po poniedziałkowej wizycie we Włocławku, wtorek przyniósł mu spotkanie z mieszkańcami Inowrocławia.
Zamierzenie Mentzena to kandydowanie w wyborach prezydenckich w 2025 roku. Jego motywacją jest zobowiązanie do przekształcenia Polski w silne, bogate, dumne i bezpieczne państwo. Jest przekonany, że możliwe jest osiągnięcie tego celu. Gdy Mentzen ogłosił swoje zamiary kandydowania na stanowisko prezydenta, pojawiły się głosy krytyki zarzucające mu brak typowo „prezydenckiego” charakteru. Ten zarzut przyznaje bez ogródek, zgadzając się, że nigdy nie wydawał się typowym kandydatem na prezydenta.
– Nie jestem typowym prezydenckim kandydatem i nigdy nim nie byłem. (…) – mówił Sławomir Mentzen, współprzewodniczący Konfederacji Wolność i Niepodległość, podczas spotkania z mieszkańcami Inowrocławia. Uważa, że jego siła leży w działaniu i realizacji celów. Właśnie dlatego, jeżeli wygra nadchodzące wybory i zostanie prezydentem, zapewnia, że będzie najbardziej aktywnym prezydentem w polskiej historii.