Pijany kierowca złamał zakaz sądowy i trafił do aresztu
Na ulicy Marulewskiej w Inowrocławiu, tuż po godzinie 20:00 w sobotę, doszło do niecodziennego incydentu, który przyciągnął uwagę zarówno mieszkańców, jak i służb ratunkowych. Przypadkowy przechodzień zauważył zaparkowany na jezdni pojazd, w którym za kierownicą siedział nieprzytomny mężczyzna. Natychmiast zaalarmowano odpowiednie służby, a na miejscu zdarzenia pojawiła się straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe. W oczekiwaniu na ich przybycie, jeden z przechodniów zdecydował się na wybicie szyby, by pomóc poszkodowanemu.
Reakcja służb i interwencja świadków
Po przybyciu na miejsce, medycy natychmiast zajęli się mężczyzną, który wymagał pomocy medycznej. Jednak wkrótce okazało się, że sytuacja jest bardziej skomplikowana. Badanie trzeźwości przeprowadzone przez policjantów ujawniło, że 33-letni kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo, mężczyzna ten nie miał prawa prowadzić pojazdu, gdyż obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia do 2029 roku.
Konsekwencje prawne i dalsze kroki
Zgromadzone dowody pozwoliły organom ścigania na przedstawienie zarzutów. Mężczyzna usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, mimo wcześniejszego wyroku za podobne przestępstwo. Za ten czyn grozi mu do 5 lat więzienia. Do czasu rozprawy w sądzie, podejrzany pozostaje pod ścisłym policyjnym nadzorem, co oznacza, że musi zgłaszać się na komisariat siedem razy w tygodniu.
Cała sytuacja jest przykładem na to, jak ważna jest czujność obywatelska oraz szybka reakcja służb. Dzięki determinacji przypadkowego świadka i sprawnemu działaniu straży pożarnej oraz pogotowia, możliwe było uniknięcie poważniejszych konsekwencji zdrowotnych dla poszkodowanego. Niemniej jednak, incydent ten przypomina o niebezpieczeństwach związanych z prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu i konsekwencjach prawnych, które z tego wynikają.
Źródło: KPP w Inowrocławiu

Recydywista okradał firmy – grozi mu surowa kara
Pijany kierowca złamał zakaz sądowy i trafił do aresztu
Poszukiwani w rękach policji: kara nieuchronna
Zagrożenie oblodzeniem w Powiecie Inowrocławskim