Kierowca z zakazem i ponad dwoma promilami aresztowany po pobiciu w Inowrocławiu

W Inowrocławiu doszło do zatrzymania kierowcy, który naruszył prawo na dwa sposoby. 35-letni mieszkaniec miasta został przyłapany na prowadzeniu samochodu marki VW w stanie nietrzeźwości oraz z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. Sprawa ta zakończyła się aresztowaniem kierowcy.
Interwencja policji na ulicy Dworcowej
Poniedziałek, 1 września 2025 roku, okazał się pechowym dniem dla kierowcy VW. Mundurowi pełniący służbę na ulicy Dworcowej dokonali rutynowej kontroli pojazdu, podczas której odkryli szereg poważnych naruszeń. Kierowca miał ponad 2 promile alkoholu we krwi, co nie było jedynym wykroczeniem, którego się dopuścił.
Łamanie sądowego zakazu
Podczas dochodzenia wyszło na jaw, że mężczyzna posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Zakaz ten został wydany na mocy wcześniejszego wyroku sądu, a jego złamanie stanowiło poważne przestępstwo. Niestosowanie się do sądowych nakazów skutkowało natychmiastowym zatrzymaniem mężczyzny i osadzeniem w policyjnym areszcie.
Dodatkowe zarzuty
Sprawa nie zakończyła się jednak na łamaniu zakazu i nietrzeźwości. W toku śledztwa policjanci odkryli, że tego samego dnia, 1 września, na jednej z inowrocławskich stacji paliw, podejrzany zaatakował innego mężczyznę. Ofiara incydentu doznała obrażeń ciała wskutek kopnięcia i uderzenia.
Decyzja sądu o areszcie
Po zgromadzeniu kompletu dowodów, 3 września 2025 roku, podejrzany został doprowadzony przed oblicze sądu. W wyniku postępowania sądowego uznano, że istnieje konieczność tymczasowego aresztowania mężczyzny na okres dwóch miesięcy. W świetle obowiązującego prawa, grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawa ta jest kolejnym przykładem na to, jak poważne konsekwencje może nieść za sobą nieodpowiedzialne zachowanie na drodze i lekceważenie wyroków sądowych.